Skip to content

Home
PORTFOLIO
About
Contact

Anita Miszczyk Portfolio

Portfolio

11.11.21/Święto Niepodległości w Mrozach

Można dowolnie korzystać ze zdjęć, proszę jedynie o oznaczanie autorstwa!

Share this:

Twitter
Facebook

Like Loading...

INSTAGRAM

Pierwsze zdjęcie zrobiłam w drodze do Maccu Picchu, zatrzymaliśmy się w bardzo malowniczym miejscu. Jak widać ten teren jest radykalnie inny od terenu Nazca, czy Huacachina, gdzie dominuje pustynia. Andy to chyba najpiękniejsze góry, jakie widziałam.

Dziś przyjechałyśmy do Cusco, czyli bazy wypadowej przed Maccu Picchu, gdzie udajemy się jutro. Zrobiłyśmy sobie 6km trasę z lotniska do hotelu i poza centrum historycznym miasta, które jest bardzo turystyczne i urokliwe, reszta Cusco wygląda jak przedmieścia Limy. Na fotkach te ładne miejsca. :)

Peru jest bardzo duże i ma mnóstwo atrakcji, więc wyjechałyśmy dziś z Limy na dwudniową wycieczkę do Paracas (z wyspami Ballestas), do Huacachina - oazy pośród pustyni, gdzie prawie umarłam na quadzie prowadzonym przez szalonego kierowcę, i gdzie uprawiałyśmy sandboarding. Jutro druga część wycieczki - wyprawa do Nazca i przelot awionetką nad Nazca Lines. :) Generalnie na nudę nie cierpimy.

Poszłyśmy dziś na darmową (no powiedzmy) pieszą wycieczkę z przewodnikiem po Limie. Przewodnik był super, opowiadał ciekawie o historii Peru i o - ewidentnie niewygaszonych - niesnaskach z Chile i Boliwią. Centrum Limy leży spory kawałek od naszej dzielnicy (Miraflores), ale warto było przejechać się tam autobusem i pozwiedzać.

Nasz pierwszy dzień w Limie zaczął się od opóźnionego lotu i dotarciu do hotelu po 1. w nocy. Po odespaniu wrażeń z odprawy w Bogocie, chętnie pochodziłyśmy po Limie. Co tu kryć, jest to radykalnie inaczej, niż w Bogocie. Jest dużo cieplej (ok 25°C), słonecznie. Miasto leży nad Pacyfikiem, więc powietrze jest dużo czystsze. Są tu nowsze auta, więc jest ciszej, ewidentnie bogatszy naród, duży nacisk na to, by turyści czuli się dobrze i bezpiecznie.

Zwiedziłyśmy dziś główną atrakcję Bogoty - górę Monserrate wraz z kościołem znajdującym się na szczycie. Można tam wjechać kolejką linową lub pociągiem oraz wejść. My weszłyśmy - nie polecam. 1650 schodów na odległości 2350 m. Na pewno drugi raz bym się tak nie umęczyła tylko po to, żeby sobie udowodnić, że węjdę. Mój idealny urlop jednak ma więcej leżenia i drinków z palemką.

Dziś zwiedziłyśmy plantację kawy w mieście o barwnej nazwie Fusagasuga - #HaciendaColoma, a także wodospad #saltodeltequendama. Jazda autem po górskich drogach przypomniała nam o akcjach na Maderze. #colombia🇨🇴 #vacation #coffee #waterfall

Kilka zdjęć z dzisiejszego zwiedzania Bogoty. Niby jest 20 stopni i chmury, ale ciepło i już się opaliłam - w końcu jesteśmy na 2600 m n.p.m.! #Bogota #colombia🇨🇴 #vacation

Godzinny spacer przez Gran Vía w Barcelonie (z małymi odskoczniami) i można znaleźć tak wiele piękna. Zabudowa w Barcelonie jest jedną z najpiękniejszych, jakie widziałam, a chyba najlepsza jest w dzielnicy Eixample.

Follow Anita Miszczyk Portfolio on WordPress.com

Follow via Email

Enter your email address to follow me and receive notifications of new posts by email.

Email Address:

Join 79 other subscribers

Tags

animals arch building buildings flora grass human item items krajobraz living local miscellaneous people person Polen Polonia portrait profile view views widoki

Find me on Facebook

Find me on Facebook

Website Powered by WordPress.com.

Privacy & Cookies: This site uses cookies. By continuing to use this website, you agree to their use.
To find out more, including how to control cookies, see here: Cookie Policy

Loading Comments...

Write a Comment...

Email

Name

Website

%d